i to już koniec dziennika

To wszystko było raptem przed tygodniem, a teraz szóstą noc z rzędu śnią mi się lapońskie krajobrazy i wszystkie ścieżki w sieci prowadzą na Północ.
Cały trip wyglądał mniej więcej tak:


View trekking in Lappland (Sámi) 2009 in a larger map


Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Na razie tylko testuję

london calling

104